Sprzedaż nowych aut spadła o jedną trzecią
Niepewna przyszłość salonów samochodowych
Zaledwie 17,8 tys. nowych samochodów kupili Polacy w sierpniu. To najniższy wynik od dziesięciu lat. Właściciele salonów poważnie obawiają się o swoją przyszłość.
Od początku roku do końca sierpnia na nasze drogi trafiło 167 tys. nowych samochodów, czyli o 30 proc. mniej niż rok wcześniej. Wyniki podane w oficjalnym raporcie Samaru za sierpień okazały się lepsze od prognoz producentów, spodziewających się popytu na poziomie 16 tys. sztuk. W ubiegłym miesiącu kupiono o 10 proc. aut mniej niż w lipcu, choć 22 sierpnia kończyła się możliwość zakupu niektórych modeli osobowych z tzw. kratką, tańszych o 22 proc. VAT.
Kryzys na rynku nowych aut zagraża istnieniu części salonów. Ceny samochodów są już bardzo niskie, a przy niewielkiej sprzedaży minimalne są też marże dilerów. Otwarty niedawno salon oferujący samochody kilku marek w warszawskim centrum handlowym Blue City czynny jest tylko w weekendy, bo jedynie wówczas obsługa spodziewa się klientów. Sprzedawcy żyją nadzieją, że po zawsze słabszym w branży lecie sprzedaż będzie wyższa. Ponadto we wrześniu wprowadzane są nowe modele w nowych atrakcyjnych cenach i zacznie się jesienna wyprzedaż rocznika aut z tego roku.
- Trudno przewidzieć, czy będzie to wystarczająca zachęta do zakupów. We wrześniu mamy wybory. Ludzie wolą poczekać z zakupami, licząc, że od nowego roku zniesione zostaną niektóre podatki i samochody będą tańsze - uważa Wojciech Drzewiecki, szef Samaru.
Agata Raniecka, wiceprezes Dixi Car, warszawskiego dilera Opla i Chevroleta, uważa natomiast, że jeśli poziom sprzedaży będzie tak niski jak dotychczas, to w pierwszym półroczu 2006 r. można spodziewać się fali przejęć i bankructw salonów samochodowych. - W obecnej sytuacji producenci powinni podzielić się zyskami, aby wspierać utrzymanie sieci salonów - mówi.
Według Ingi Kasak, rzeczniczki Iberia Motors, tak właśnie zamierza postępować importer seatów. Jesienią ma otworzyć kilka nowych salonów.
Wśród dwudziestu firm, których dane publikuje Samar, zwiększenie sprzedaży widoczne było głównie wśród producentów azjatyckich, jak Chevrolet, Hyundai, Kia i Suzuki. Wyjątek stanowił Nissan, który zanotował spadek o 30 proc. Wśród europejskich producentów wyróżniają się Audi i Dacia. Ich sprzedaż wzrosła w porównaniu z lipcem o prawie 35 proc.