UBEZPIECZENIA

Części nie tylko oryginalne


PZU, wykorzystując zmiany inspirowane przez Unię Europejską, chce zmusić swoich klientów, by używali do napraw powypadkowych części niepochodzących od producenta auta.


Klient musi polegać na deklaracji producenta, że dana część auta ma odpowiednią jakość

(c) MIKOŁAJ SUCHAN/DZIENNIK ZACHODNI

Choć mało kto o tym wie, z początkiem sierpnia PZU wprowadził rewolucyjną procedurę likwidacji szkód. W samochodach starszych niż trzyletnie, jeśli tylko to możliwe, mają być montowane tańsze, niekoniecznie markowe części.

Nowe zasady

Jeśli odszkodowanie jest wypłacane na podstawie kosztorysu naprawy, od 1 sierpnia PZU oblicza je z uwzględnieniem cen części oferowanych przez producenta pojazdu (O, patrz ramka) i wieku pojazdu (tzw. urealnienie) lub pełnej wartości części alternatywnych (Q lub P). Wybiera niższą wersję.

Wysokość odszkodowania wypłacanego na podstawie faktur po naprawie pojazdu PZU uzależni od wieku auta. Dla samochodów w wieku do trzech lat będą brane pod uwagę tylko ceny części producenta (O). Dla samochodów starszych, jeżeli tylko to będzie możliwe (jedynie ok. 40 proc. części ma swojezamienniki), będą stosowane ceny części alternatywnych.

Takie podejście, zdaniem PZU SA, ma uzasadnienie w art. 363 § 1 kodeksu cywilnego: odszkodowanie powinno pokrywać niezbędne, ekonomicznie uzasadnione wydatki, a naprawa zostać dokonana najmniejszym nakładem sił i kosztów. Użycie najdroższych części nie może zostać uznane za ekonomicznie uzasadnione, jeżeli są dostępne znacznie tańsze, o porównywalnych parametrach. Tylko gdy pojazd jest objęty gwarancją producenta, a po naprawie z użyciem części alternatywnych mogłaby ona przepaść, PZU SA sfinansuje koszt oryginalnych części.

Klient powinien współpracować

W ocenie PZU nie bez znaczenia jest również obowiązek współpracy poszkodowanego przy naprawieniu szkody, który znajduje uzasadnienie w art. 354 § 2 k.c. Oznacza to, że jest zobowiązany do racjonalizacji kosztów. Nowy system budzi wiele zastrzeżeń. Klient musi polegać na deklaracji producenta, że dana część ma odpowiednią jakość.

Duże wątpliwości

Wykorzystanie tańszych części, pomijając ich jakość, obniża także wartość handlową auta. Czy w takiej sytuacji PZU nie powinien rekompensować dodatkowej straty poszkodowanego? Podobne stanowisko przyjmuje Sąd Najwyższy w orzeczeniu III CZP57/01, które naprawę w technologii niepozwalającej na przywrócenie stanu pojazdu sprzed wypadku uznaje za składnik odszkodowania.

System może naruszać także inne utrwalone w orzecznictwie SN zasady, np. pełnej rekompensaty szkody (III CZP 32/03), lub przekraczać granicę obowiązku poszukiwania najtańszych części na podstawie art. 354 § 2 k.c. (I CKN 1466/99).

Dlatego rzecznik ubezpieczonych stara się o wyjaśnienie wątpliwości związanych ze stosowaniem części alternatywnych. Skierował w tej sprawie zapytanie do Sądu Najwyższego.

MATEUSZ RZEMEK


Konkurencja powinna służyć konsumentom



Ramka2Adrian Sklorz, prezes Fundacji Multi-Expert

PZU wykorzystuje nowe regulacje unijne niezgodnie z ich celem. Chce zastąpić dotychczasowy przymus stosowania części pochodzących od producenta przymusem stosowania części alternatywnych, a chodziło o swobodę wyboru. Podczas rozliczenia na podstawie faktur może dojść do naruszenia zasady "pełnej rekompensaty szkody" w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. Nie wiadomo też, czy nie są nakładane na poszkodowanych obowiązki i ciężary większe, niż dopuszcza art. 354 § 2 k.c. Boję się także, że nowy system likwidacji przyniesie niewspółmierne korzyści ubezpieczycielom, nie dając w zamian żadnych poszkodowanym.


Przeciwstawić się monopolowi



Ramka3Tomasz Tarkowski z Biura Likwidacji Szkód PZU



Od dwóch lat badamy wzrost cen oryginalnych części zamiennych i doszliśmy do wniosku, że zależy tylko od koncernów. Nowe regulacje UE pozwolą przeciwstawić się monopolowi. Przy likwidacji szkód będziemy proponowali części alternatywne najwyższej jakości, które są tańsze, lecz pozwalają na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed kolizji.

PZU SA płaci rocznie za części zamienne ok. miliarda złotych. Części alternatywne znacznie obniżą koszty. Nie pozostanie to bez wpływu na składkę ubezpieczeniową, powstaną też tańsze warianty autocasco. Dzięki nowemu systemowi rzadziej podczas likwidacji zostanie stwierdzona szkoda całkowita.


Ważne oznaczenia

Jakie części PZU będzie brało pod uwagę podczas likwidacji szkód według nowego systemu MONEX:

Oryginalne:

O -oferowane przez producenta pojazdu
Q -wyprodukowane na tej samej linii produkcyjnej, tej samej jakości, zgodnie ze specyfikacjami i standardami producenta pojazdu (np. przez dostawcę części)

Porównywalnej jakości:

P-producent części zaświadcza, że są tej samej jakości co stosowane do montażu pojazdu. Niektóre mają dodatkowe certyfikaty instytutów badawczych

Pozostałe:

Z -pozostałe części zamienne niespełniające powyższych kryteriów. PZU deklaruje, że nie będzie ich używał, gdyż nie dają gwarancji jakości i bezpieczeństwa.